Kuchenny blat musi sprostać wielu, trudnym wymaganiom – odporność na wilgoć, detergenty i uszkodzenia mechaniczne.…
Wybór właściwego materiału na blat to dopiero pierwszy krok do sukcesu. Pozostaje jeszcze pytanie, jaką powinien mieć długość i szerokość i przede wszystkim – jak bardzo powinien wystawać. Czy to wysunięcie blatu jest w ogóle konieczne, a jeśli tak – dlaczego się je stosuje?
Odwiedzając znajomych, ale także oglądając propozycje aranżacji kuchennych każdy z nas z pewnością zauważył, że proponowane blaty najczęściej są wysunięte względem szafek kuchennych. Powodów jest kilka, ale najważniejszy to ochrona frontów szafek. Ile powinien wystawać blat i czy poza ochroną szafek ma to dodatkowe korzyści?
Blat w kuchni dobiera się przede wszystkim do szafek oraz urządzeń AGD i zlewu. Stanowi on nie tylko ozdobę kuchni, ale przede wszystkim miejsce robocze, na którym przygotowujemy posiłki czy wykładamy zakupy. Jego ustawienie zależne jest od rozstawu poszczególnych urządzeń, może się zatem zdarzyć, że przyjmie on kształt klasycznego prostokąta, przykryje kuchenną wyspę lub będzie ułożony w literę L.
Blat kuchenny układa się na szafkach – powinien on delikatnie wystawać z przodu, ale też i z tyłu zakrywając rury czy kable oraz ułatwiając podłączenie sprzętów AGD.
To pytanie zadaje sobie wiele osób, które są w trakcie aranżacji przestrzeni kuchennej. Przyjmuje się, że z przodu blat powinien być wysunięty o około 3 centymetry, ale nie więcej niż 5 centymetrów. Nie jest to jednak reguła i można całkowicie zrezygnować z wysuwania blatu – czy jednak warto?
Wysunięcie blatu chroni fronty szafek przed zalaniem, ale też sprzyja komfortowi pracy w kuchni. Dzięki lekkiemu wysunięciu mamy nie tylko większą przestrzeń roboczą, ale również nie uderzamy się w kurki czy klamki, co może być niezbyt komfortowe podczas przygotowywania posiłków.
Ze względu na przyzwyczajenie wzrokowe do wysuniętych blatów, zrównanie go z frontami szafek może również powodować dyskomfort wizualny, a tym samym pomimo dobrania właściwych elementów, prowadzić do lekkiej irytacji.
Oddzielną kategorią blatów kuchennych są tak zwane wyspy. Blaty w tego typu kuchniach na ogół mają kształt kwadratu lub prostokąta, a sam blat nie wymaga przestrzeni z tyłu, która stanowi swojego rodzaju maskownicę dla sprzętów AGD oraz infrastruktury kanalizacyjnej.
Czy w przypadku tego typu przestrzeni wystający blat powinien być taki sam, jak w klasycznym blacie? Wysunięcie blatów więcej niż 5 centymetrów utrudnia dostanie się do szuflad czy szafek, dlatego nawet w przypadku kuchni wyspy, warto zastosować zasadę 3 centymetrów, pamiętając by ta sama szerokość odnosiła się do całej kuchni.
Wybierając właściwą wielkość blatów, warto mieć na uwadze, że zbyt duże wysunięcie blatów choć stwarza dodatkową przestrzeń roboczą, utrudnia jednocześnie swobodne korzystanie z całej kuchni. Architektoniczne standardy w tym wypadku zostały wypracowane przez lata, a zatem warto się ich trzymać by czuć się komfortowo.